Grudzień to czas spotkań świątecznych i refleksji nad minionym rokiem. Wiele osób uwielbia magię świąt, przedświąteczny szał w sklepach, imprezy sylwestrowe czy noworoczne postanowienia. Jednak nie dla każdego jest to miły czas. Kto nie cieszy się z powodu Świąt i końca roku? Tak naprawdę jest wiele grup ludzi, którym ten czas źle się kojarzy. Poniżej przeczytasz o niektórych.

Co roku w gabinecie psychologicznym na początku grudnia (a czasem nawet końcem listopada) rozpoczynają się tematy Świąt, Nowego Roku i wszystkiego, co z tym związane. Kończą się mniej więcej w drugiej połowie stycznia. I zwykle nie są to rozmowy o tym, co cieszy, ekscytuje, daje nadzieję i spokój. Dotyczą raczej tego, co trudne, bolesne, budzące lęk, wątpliwości, poczucie winy, wstyd, irytację, a czasem także rozpacz. Z kilkoma tematami i sprawami spotykam się najczęściej.

Świąteczne problemy – kto nie cieszy się z powodu Świąt?

Rodzinne naciski, docinki i presja – stawianie granic

Rodzinna atmosfera nie zawsze jest ciepła i pełna miłości. Wielu osobom świąteczne spotkania kojarzą się z przykrymi komentarzami bliższych i dalszych członków rodziny.

  • Chyba trochę przytyłaś
  • Chyba najwyższy czas znaleźć sobie żonę / męża
  • Kiedy ślub?
  • Kiedy dzieci? Kiedy doczekam się wnuków?
  • Ty nic dobrze nie robisz, wszystko trzeba po tobie poprawiać (np. przy porządkach)
  • No zjedz jeszcze trochę
  • Ze mną się nie napijesz?
  • Coś ty taki, sztywny?! Nawet nie można sobie (z ciebie) pożartować…
  • Za moich czasów to przynajmniej… (i tutaj komentarz sugerujący, że inne pokolenie robi gorzej)
  • Co za fryzura?! Z choinki się urwałaś?
  • W dupach się poprzewracało

Zdarza się również manipulacja emocjonalna, która ma skłonić jedną osobę, do zrobienia tego, czego druga chce. Może ona być na przykład wyrażona słowami „będzie mi przykro, jeśli nie… (tutaj podane co osoba miałaby zrobić, by przykrości nie spowodować)”.

Kluczowy staje się temat stawiania granic. Czasem jednak stawianie granic najbliższej rodzinie, która nie jest do tego przyzwyczajona, jest szczególnie trudne.

Dylematy, kogo odwiedzić/zaprosić, a kogo nie, poczucie winy i zobowiązania

Presja może dotyczyć nie tylko tego, jak należy żyć czy ile zjeść w święta, ale również tego, z kim ile czasu spędzić. Wiele osób ma niechęć spędzania czasu z pewnymi członkami rodziny, którzy zachowują lub w przeszłości zachowywali się w sposób bardzo nieprzyjemny, krzywdzący, manipulujący, ignorujący, protekcjonalny, itp. Czasem trudno jest dokonać wyboru. Bo jak ulubionego dziadka, ale poprosić krytykancką babcię, by nie przychodziła? Co zrobić, gdy ma się rodzinę rozsianą geograficznie w dużych odległościach. Jak dobrać gości, żeby nikt się nie obraził, że został pominięty, a z drugiej strony, żeby uniknąć napiętej atmosfery, gdy rodzina jest skłócona.

Trudne wspomnienia, związane z niektórymi członkami rodziny

Dla niektórych osób Święta oznaczają powrót do trudnych wspomnień, związanych z osobami, których na co dzień nie widzą. Mogą również odżywać wspomnienia z osobami, które są widywane częściej, ale w okresie świątecznym wydarzyły się szczególnie przykre rzeczy z ich udziałem.

  • Wieczne kłótnie rodzinne, kiedy wszyscy przebywali kilka dni w jednej przestrzeni
  • Chaotyczne zachowanie rodziców, którzy szorowali cały dom, jakby miał przyjść sanepid i wszystko mogło ich wyprowadzić z równowagi
  • Siedzenie samemu w pokoju przez całe Święta, gdy dorosła część rodziny świetnie się bawi i nie zwraca uwagi na dziecko.
  • Karcące, poniżające komentarze, że dzieci i ryby głosu nie mają podczas próby zabrania głosu przy świątecznym stole, a potem salwy śmiechu dorosłych na tą „świetną, ciętą ripostę”.
  • Przeżywanie wstydu przed całą rodziną, gdy zamiast prezentu pod choinką czekała rózga albo obierki z ziemniaków za karę.
  • Matka, która w dzieciństwie pod wpływem alkoholu i bez kontaktu przez całe Święta.
  • Ojciec, który się obraził i w Wigilię wyjechał na drugi koniec Polski, nie wracając przez kolejne kilka miesięcy.
  • Przyjaciel rodziny, który wpadał w odwiedziny, wydawał się chętny do wspólnej zabawy, a potem nadużywał seksualnie

To tylko niektóre przykłady bolesnych wydarzeń z dzieciństwa, które mogą odżywać w okresie świątecznym.

Samotność i brak bliskiej rodziny

Niestety nie wszyscy mają to szczęście, że mogą spędzić święta z bliskimi. Czasem oni mieszkają bardzo daleko, nie żyją, nie chcą z różnych względów kontaktu lub zachowują się tak obco, że lepiej już ich unikać. Samotność boli. A w okresie, gdy inni mówią o spotkaniach z rodziną i przyjaciółmi, wrzucając radosne zdjęcia, ten brak staje się szczególnie odczuwalny.

Bolesne refleksje nad jakością relacji rodzinnych

Niektóre osoby większość czasu spędzają poza domem rodzinnym, pracując, ucząc się, budując inne relacje. Czas świąt i spotkań w większym gronie pokazuje im, że relacje rodzinne nie są tak bliskie i zażyłe, jakby sobie tego życzyli. Czasem stwierdzają, że dalsi znajomi są im emocjonalnie bliżsi niż osoby, z którymi łączy ich więzy krwi. Takie wnioski bywają przykre.

Poczucie inności od rodziny

Zdarza się, że w okresie świątecznym w kontakcie z rodziną pojawia się dotkliwe poczucie inności. Może ono dotyczyć preferowanego sposobu spędzania czasu, poruszanych tematów, światopoglądu i podejścia do ważnych spraw czy ogólnie poczucia bliskości i przynależności.

Introwertyczne przytłoczenie

Duża i radosna rodzina to super rzecz? Nie zawsze dla wszystkich. Nawet jeśli atmosfera rodzinna jest ciepła i życzliwa, niektórych może ona męczyć. Każdy z nas jest inny, ma inny układ nerwowy i temperament. Jedni lubią dużo hałasu, kontaktów, bodźców, świateł i muzyki, a innych to okropnie męczy. Dotyczy to często osób introwertycznych, wrażliwych na intensywne bodźce. Szczególnie jeśli mają skłonność do samopoświęcania, a nie chcąc sprawić nikomu przykrości, siedzą w grupie tyle, ile się od nich oczekuje. A potem… muszą odchorować.

Poczucie wyalienowania – samotna noc sylwestrowa

Czasem nie chodzi o rodzinę, ale o brak przyjaciół. Okres poświąteczny bywa dotkliwy dla tych, którzy nie mają z kim spędzić nocy sylwestrowej, nowego roku albo imprezy karnawałowej. Trudno patrzeć na roześmiane twarze i zdjęcia z domówek w social mediach, gdy nie ma się z kim dzielić tego czasu. Ten moment bywa także bolesny dla tych, którzy niedawno przeżyli rozstanie po latach, kiedy dobrze się bawili, wychodząc na imprezy z partnerem/partnerką.

Przykre podsumowania roczne

Moda na roczne podsumowania dla niektórych jest impulsem do korzystnych zmian, ale dla innych – triggerem (czynnikiem spustowym) żalu, złości, poczucia niesprawiedliwości i rozczarowania. Świetnie, jeśli potrafisz zobaczyć, że coś dobrego się wydarzyło i coś dobrego może Cię czekać. Jeśli jednak doświadczasz stanu depresyjnego, wielu rozczarowań albo w ostatnim czasie spotkało Cię wiele trudności i zapowiadają się kolejne, podsumowanie roku może jedynie wzmocnić Twoje niezadowolenie. Pamiętaj, by mieć dla siebie wyrozumiałość i empatię, patrzeć na małe kroki do przodu i skupiać się na tym, co możliwe, a nie na tym, co się powinno osiągnąć. Jeśli sobie nie radzisz, nie bój się prosić o pomoc.

Przytłoczenie nadmiarem spraw

Okres przedświąteczny i koniec roku kalendarzowego dla wielu osób wiąże się z ogromnym zmęczeniem i stresem. Przeciążenie i większa ilość obowiązków w pracy, bo szef chce domknąć projekty. Bieganina po sklepach. Więcej wydatków niż zwykle. Czas rozliczeń i spraw do załatwienia. Większe korki. Pieczenie, gotowanie, sprzątanie, przygotowania, ogarnianie noclegu dla rodziny. Kiepska pogoda i mało światła słonecznego (mniej energii, gorszy nastrój, niedobory witaminy D). Chorujące dzieci. Pamiętaj, by o siebie dbać na tyle, na ile jesteś w stanie. Może coś jest mniej konieczne? Może jest sposób, by coś uprościć, zrobić inaczej niż zwykle? Może gdzieś da się wyznaczyć bardziej granice? Może coś poczeka na później?

Podsumowanie

To świetnie, jeśli dla Ciebie okres Świąt i Nowego Roku jest dobrym czasem. Ciesz się nim. Pamiętaj jednak, by zachować delikatność, rozmawiając z innymi na te tematy. Nie komentuj negatywnie, jeśli ktoś przezywa ten czas inaczej. Jeśli możesz wspieraj. Zastanów się, czy jest ktoś, kto może potrzebować w tym czasie kontaktu i dobrego słowa.

Być Ty też jesteś jedną z osób, dla których jest to trudny czas. Jeśli tak jest i chcesz lepiej sobie poradzić, może zainteresować artykuł z 2022 „Jak przetrwać trudne Święta – o różnych rodzajach trudnych Świąt

Jak przetrwać trudne Święta? – o różnych rodzajach trudnych Świąt

Święta nie zawsze są miłym czasem. Poznaj 6 częstych rodzajów trudnych Świąt i dowiedz się, co możesz zrobić, by przynieść sobie trochę ulgi.

Podobne wpisy