- Bezradność i niezadowolenie to pierwsze warunki postępu.
- Gdybyśmy robili wszystkie rzeczy, które jesteśmy w stanie zrobić, wprawilibyśmy się w ogromne zdumienie.
- Geniusz to wynik 1 procenta natchnienia i 99 procent wypocenia.
- Najszczęśliwszy okres w moim życiu był wtedy, gdy miałem dwanaście lat. Byłem już wystarczająco duży, by cieszyć się światem, lecz nie na tyle dorosły, by rozumieć którykolwiek z jego kłopotów.
- Naszą największą słabością jest poddawanie się. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest próbowanie po prostu, jeden, następny raz.
- Nie poniosłem porażki. Po prostu odkryłem 10.000 błędnych rozwiązań.
- Nie przepracowałem ani jednego dnia w swoim życiu. Wszystko to była przyjemność.
- Nigdy się nie zniechęcam, ponieważ każde odrzucenie niewłaściwej próby stanowi kolejny krok naprzód.
- Pierwszy etap to intuicja – przychodzi ona nagle, trudności pojawiają się później. To się nie udaje, potem tamto – „pluskwy” – jak nazywamy takie drobne błędy i trudności – wychodzą na jaw i trzeba miesięcy usilnych obserwacji, studiów i pracy, zanim uzyska się pewność, że osiągnęło się komercyjny sukces lub poniosło porażkę… Mam właściwą zasadę postępowania i podążam we właściwym kierunku, lecz niezbędny jest także czas, ciężka praca i trochę szczęścia.
- Podobnie jak dla rzeźbiarza niezbędny jest kawał marmuru, tak dla duszy niezbędna jest wiedza.
- Wielu życiowych rozbitków to ludzie, którzy nie zdawali sobie sprawy, jak bliscy są sukcesu, kiedy się poddali.
- Mam tyle do zrobienia, a życie jest za krótkie, że muszę się śpieszyć.