Dlaczego się złoszczę? Jak zrozumieć swoją złość i poradzić sobie z nią, tak by nie zatruwała życia, nie niszczyła relacji i szczęścia. Złość może nie być tym co myślisz.

Dlaczego się złoszczę? Jak pokonać złość.

Złość jest bardzo ważną emocją, która pokazuje nam, że inni ludzie przekraczają nasze granice, traktują nas niesprawiedliwie. Pozwala nam rozwiązywać problemy i chronić siebie. Czasem jest jednak tak, że staje się dominującą w naszym życiu emocją i stale powoduje konflikty z innymi ludźmi. Wtedy warto przyjrzeć się naszej złości. Szczególnie jeśli jednocześnie rzadko (albo wcale) nie widzimy u siebie smutku, lęku, poczucia odrzucenia, itp. Czasem złość może mieć swoje drugiej i trzecie dno.

Jeśli pytasz siebie „Dlaczego się złoszczę”, być może zastanawiasz się też jak przestać się złościć albo jak zapanować nad swoją złością. Ważne jest jednak, aby swoją złość najpierw poznać i zrozumieć. Złość nie jest niczym złym, jest po prostu emocją. Często jednak mylimy ją z agresją, która jest zachowaniem (pojawiającym się często pod wpływem złości). Kłopotliwa złość może dotyczyć sytuacji, kiedy często wybuchamy, ale także momentów, kiedy stale się złościmy, złość dominuje nasze życie albo zakładamy maskę złości.

Dlaczego się złoszczę?

Niezaspokojone potrzeby

Do wybuchów złości dochodzi często dlatego, że długo powstrzymujemy wyrażanie swoich emocji i potrzeb, aż w końcu poziom frustracji jest nie do zniesienia. Trudno bowiem mieć w nieskończoność niezaspokojone potrzeby, zwłaszcza w bliskich relacjach. Częstym powodem ukrywania złości jest skłonność do samopoświęcania.

Maska złości

Z kolei maska złości to często objaw ukrywania innych emocji, takich jak lęk, wstyd, niepewność, poczucie odrzucenia, smutek. Wiele osób dorastało w środowiskach, w których na łzy i strach otoczenie reagowało krytyką. Przeżywanie niektórych emocji było uznawane za niedopuszczalne lub za oznakę słabości.

Gdy nasze emocje nie są w pełni akceptowane i nie dostajemy w nich potrzebnego wsparcia możemy nauczyć się je odcinać lub zamieniać na inne – stawiające nas w lepszej pozycji. Dlatego wiele osób, które doświadczyły dezaprobaty dla własnej słabości, smutku czy strachu wykształciło maskę złości. Jeśli inni ludzie odrzucają Cię, odmawiają Ci, mówią Ci smutne rzeczy, a Ty reagujesz irygacją lub złością jest prawdopodobne, że to Cię dotyczy.

W takich sytuacjach warto zbadać, jakie potrzeby są niezaspokojone, oraz jakie inne emocje możemy odczuwać, oprócz złości i irytacji. Maska złości jest częstym tematem w psychoterapii.

Dlaczego się złoszczę: góra logowa złości

Złość a interpretacje

Warto też pamiętać, że złość bywa często skutkiem naszej interpretacji sytuacji, a nie samej sytuacji. Kiedy Twoja rzecz znajduje się na innym miejscu niż zwykle możesz rozzłościć się na bliską osobę, sądząc, że to „jej sprawka”. Może się jednak okazać, że to było Twoje przeoczenie, a nie wynik celowego robienia Ci na złość. W takiej sytuacji Twoje myśli i domysły na temat tego co ktoś zrobił i jaką miał intencję mogą spowodować złość na daną osobę, która nie miała nic wspólnego z sytuacją.

Złość a przekonania i oczekiwania

Często bywa też tak, że mamy wiele przekonań na temat tego, jaki świat „powinien być” i w jaki sposób inni ludzie „powinni się zachowywać”. Kiedy mamy wiele oczekiwań, często doświadczamy rozczarowania i zawodu.

Możemy uważać, że inni powinni się domyślać czego potrzebujemy, że ludzie nie powinni w jakiś sposób robić. Że jakiś sposób życia jest bardziej prawidłowy niż inny. Że ktoś powinien nam się odwdzięczyć, gdy zrobimy dla niego coś dobrego. Takie przekonania mogą wynikać z tego jak zostaliśmy wychowani, z tego, co obserwowaliśmy, jak byliśmy traktowani, ale też z naszych wizji tego, w jakim świecie chcielibyśmy żyć. Możemy też sądzić, że inni ludzie coś powinni, dlatego, że my sami tak robimy, więc dlaczego ktoś inny nie mógłby robić tak samo.

Wizje te są oczywiście jednym z wielu możliwych sposób życia, ale gdy traktujemy je jako obiektywne prawdy, ryzykujemy rozczarowaniem. Bo inni ludzie mogą mieć własne wizje. I wtedy zaczynamy się złościć. Inni ludzie nie są odpowiedzialni za spełnianie naszych oczekiwań. Są odpowiedzialni za własne decyzje i zobowiązania. To po naszej stronie jest odpowiednio wyrażać potrzeby, dbać o nie, dobierać odpowiednio ludzi wokół, ale również brać pod uwagę potrzeby, prawa i możliwości innych, tak, aby żyło się nam razem dobrze.

Dlaczego się złoszczę? – podsumowanie

Pod złością mogą kryć się różne rzeczy. Odpowiedź na pytanie „Dlaczego się złoszczę?” jest złożona. Przyczyną mogą być Twoje przekroczone granice, subiektywne poczucie, że jesteś nieważny jak i inne emocje, do których nie masz dostępu, o których ciężko Ci mówić. Jeśli Twoja złość sprawia Ci problem możesz zajrzeć do artykułu „Dlaczego sposoby na złość nie działają„, możesz także przyjrzeć się dokładniej swoim potrzebom, myślom i przekonaniom. Pamiętaj też o odpowiednim wyrażaniu emocji i potrzeb oraz stawianiu granic. Jeśli te metody zawodzą, skorzystaj z psychoterapii, by lepiej poznać swoją złość i nauczyć się korzystać z niej w sposób konstruktywny, nie raniąc przy tym innych ludzi.

Agnieszka Juroszek

Jestem autorką bloga Psychologia Codzienności, na którym piszę o emocjach, relacjach i psychoterapii.
Prowadzę psychoterapię w podejściu humanistyczno-doświadczeniowym i w nurcie terapii schematu. Wspieram osoby, doświadczające trudności w obszarze emocji, potrzeb, samoakceptacji oraz relacji z innymi ludźmi i komunikacji. Pomagam w pokonywaniu trudnych doświadczeń, takich jak trauma, przemoc, dorastanie w rodzinie pełnej obojętności, krytyki, z problemem alkoholowym, itp.
Jestem psychologiem, psychotraumatologiem, trenerem umiejętności społecznych i psychoterapeutą w trakcie szkolenia (Szkoła Psychoterapii Intra – rekomendacja Polskiego Towarzystwa Psychologicznego). Ukończyłam również szkolenie przygotowujące do pracy w nurcie Terapii Schematu (akredytacja Międzynarodowego Towarzystwa Terapii Schematu ISST). Pracuję w Warszawie i online. Swoją pracę poddaję regularnej superwizji.

Podobne wpisy